Wybaczcie, że w zeszłym tygodniu nic się nie pojawiło, ale przygotowuję
się do dość długiego wyjazdu i właściwie nie miałam ostatnio czasu na żadne przyjemności, a myślami jestem już w Paryżu. Rozdział
siódmy oraz najnowsza miniaturka są już prawie gotowe, więc to pierwsze powinno
pojawić się jeszcze przed wtorkiem, a miniaturka tuż po moim powrocie
(poniedziałek-wtorek). Spędzę prawie pięćdziesiąt godzin w autokarze, więc podejrzewam,
że będę miała sporo czasu na pisanie. :-) Jeszcze raz bardzo was przepraszam za opóźnienie!
Poza tym udało mi się wreszcie zaktualizować spis treści. Teraz możecie tam zobaczyć wszystkie planowane miniaturki itp. Jest tego dosyć sporo, każda rozpoczęta, ale podejrzewam, że doprowadzenie ich do porządku może trochę zająć. W każdym razie, spodziewajcie się w najbliższym czasie kilku miniaturek.
Nic się nie stało ;)
OdpowiedzUsuńKażdy ma też inne zajęcia poza blogerem.
Czekam na następny rozdział i miniaturkę :)
Kinga